Data modyfikacji:

Fryzura na trening – jak spiąć włosy, aby wyglądać dobrze i czuć się wygodnie?

Wizyta na siłowni czy trening biegowy to nie tylko wyzwanie dla twojego ciała, ale też dla włosów. I nie chodzi tu jedynie o niesforne kosmyki wpadające do oczu czy grzywkę przyklejająca się do spoconego czoła. Musisz wiedzieć, że podczas intensywnej aktywności fizycznej twoim kosmykom może się nieźle oberwać. Luźno puszczone końcówki mogą zahaczać np. o elementy sportowego biustonosza lub ocierać się o odzież sportową. Jeśli nie wiesz, jaka fryzura na trening będzie najlepsza, oto garść inspiracji.

Jak się uczesać na trening?

Długie włosy podczas treningu mogą być sporym problemem. Nie dość, że chcesz dobrze wyglądać, to jeszcze trzeba zadbać o swoją wygodę. A do tego wszystkiego dochodzi jeszcze właśnie kondycja włosów i to, czy przetrwają trening w nienaruszonym stanie. A jeśli leży ci na sercu nie tylko utrzymacie ciała w dobrej kondycji, ale również włosów, zanim ruszysz na siłownię czy salę fitness, musisz zadbać o swoją fryzurę.

Przeczytaj również: Mata do ćwiczeń – jaką wybrać?

Fryzura na trening – akcesoria

Na początek zastanówmy się, jakie akcesoria będą ci potrzebne przy układaniu fryzury na trening? Oczywiście twoim nieocenionym wsparciem będzie gumka do włosów. Nie myśl jednak, że możesz wybrać pierwszą lepszą. Najpopularniejsze typy gumek do włosów, czyli te posiadające metalowe łączenia, to tak naprawdę produkty, których nie powinnaś używać wcale, jeśli leży ci na sercu kondycja czupryny. Musisz wiedzieć, że metalowe łączenie gumki bardzo niszczy włosy. Lepszą opcją są np. gumki tasiemkowe, których końce są łączone na supełek. W takim wypadku twoje kosmyki nie ucierpią w kontakcie z gumką, a ta będzie dobrze podtrzymywać włosy. Wadą gumek tego typu jest niestety to, że dość szybko się rozciągają, ale zminimalizujesz ten efekt, jeśli będziesz związywać włosy dwiema gumkami na raz.

Dobrym zamiennikiem są gumki sprężynki. Nie zaciągają włosów, dobrze je podtrzymują, a gdy gumki się rozciągną, wystarczy wrzucić je do szklanki z gorącą wodą, w której się skurczą. Pamiętaj jednak, by nie zdejmować sprężynek z włosów zbyt szybko, bo możesz uszczuplić swoją czuprynę o sporo kosmyków. Sprężyki w zasadzie wplątują się we włosy, więc szybkie zdejmowanie gumek tego typu może przynieść odwrotny do zamierzonego efekt.

Do tego zestawu treningowego, który pomoże ci ułożyć wygodną i ładną fryzurę na trening, dodaj też opaskę na włosy. Dzięki niej niesforna grzywka, czy włosy krócej przystrzyżone nie będą ci przeszkadzać.

Fryzura na trening – nie taki zwykły kucyk

Kucyk to w zasadzie treningowa klasyka. Ale musisz wiedzieć, że nie zawsze jest on idealnym rozwiązaniem. Po pierwsze jeśli wybierasz się na dynamiczny trening i np. będziesz kręcić kardio, pocić się na tabacie, w zwykłym kucyku końcówki twoich włosów mogą być narażone na uszkodzenia. Włosy będą bowiem podskakiwać razem z tobą i w efekcie mogą np. zahaczać o ramiączka stanika. W przypadku pojedynczego treningu pewnie nie będzie to problem, ale jeśli jest to twoja zwyczajowa fryzura na trening, możesz zapomnieć o ładnych końcówkach włosów.

W takim przypadku po zawiązaniu kucyka luźne kosmyki warto związać w warkocz lub przewiązać kilka dodatkowych gumek na długości, dzięki czemu włosy nie będą się plątać i zahaczać o twoje sportowe ubranie. Dodatkowo, aby twój kucyk dobrze się trzymał i nie opadał w trakcie ćwiczeń, wzmocnij go za pomocą wsuwek. Dwie spinki wsuń tak, aby spinały włosy tuż pod gumką. Natomiast zwykły kucyk ze swobodnie opadającymi kosmykami włosów będzie dobrą opcją na fryzurę na trening np. na siłowni.

Fryzury na trening – koczek pod kontrolą

Koczek to jedno z tych uczesań, które skutecznie podbiły nasze serca. Ta prosta fryzura niejedno ma imię i świetnie sprawdza się przy różnych okazjach. Nic zatem dziwnego, że koczki możemy zaliczyć do dobrych fryzur na trening. Jest jedno „ale”. Koczek na trening, zwłaszcza pełen dynamicznych ćwiczeń, musi być spięty za pomocą solidnych gumek i przy wsparciu spinek. W takim układzie twoja fryzura na trening będzie trwała i nie poluzuje się pod wpływem aktywnego ćwiczenia.

Fryzura na trening – postaw na warkoczyki

To świetna opcja, jeśli zależy ci na dobrym wyglądzie, wygodzie i zabezpieczeniu włosów przed urazami mechanicznymi w trakcie treningu. Najróżniejsze kombinacje warkoczyków bardzo dobrze sprawdzają się jako fryzura na trening, ponieważ dobrze zbierają wszystkie włosy, nawet te najkrótsze przy twarzy czy grzywkę. Jeśli dodatkowo lekko utrwalisz warkocze lakierem, możesz być pewna, że kosmyki nie będą spadać ci na twarz nawet podczas intensywnego kardio czy biegu. Do tego wszystkiego warkocze wyglądają bardzo dziewczęco. Jako potwierdzenie wystarczy, że spojrzysz na fryzury na trening w wykonaniu Joanny Jędrzejczyk. Mistrzyni MMA najczęściej zaplata swoje długie włosy właśnie w warkocze.

Warkocze mogą być problematyczne, jeśli jesteś posiadaczką naprawdę gęstych i długich włosów. W takim przypadku przy intensywnym wysiłku fizycznym mogą ci się one obijać o plecy.

Na koniec warto jeszcze dodać, że w swojej torbie treningowej warto nosić lakier lub piankę do włosów. Preparat do stylizacji pomoże ci ujarzmić niesforne włosy i sprawi, że szybko i bez trudu ułożysz swoją ulubioną fryzurę na trening. Do tego dodaj jeszcze opaskę w modnym kolorze, solidną gumkę, a włosy podczas treningu nie tylko nie będą ci przeszkadzać, ale jeszcze będą świetnie wyglądać. Pamiętaj też, żeby nigdy nie związywać włosów zwykłymi gumkami recepturkami – to prosta droga do zniszczenia końcówek.

Autorka: Kamila Zalińska-Woźny