Jelita to organ pracowity, lecz bardzo delikatny. Są podatne na wszystko, co dzieje się z twoim organizmem – aktywność fizyczną, stosowaną dietę, a nawet… emocje. Nie bez powodu o zakochanych mawia się, że „mają motylki w brzuchu”.
Wrażliwość jelit na czynniki zewnętrzne i wewnętrzne sprawia, że żyjąc niezdrowo w prosty sposób można nabawić się uporczywych problemów. Jednym z nich jest zespół jelita drażliwego (IBS).
Zniszczoną florę jelitową jest trudno obudować, dlatego też IBS jest chorobą w praktyce nieuleczalną. Nieprzyjemne objawy potęgowane są przez stres, złą dietę i używki. Leczenie IBS sprowadza się zatem do eliminacji objawów choroby.
Gdy IBS jest efektem poważnych problemów psychicznych, w ramach terapii mogą zostać przepisane leki antydepresyjne lub uspokajające.
Istotnym aspektem jest w tym przypadku aktywność fizyczna. Zauważono, że osoby prowadzące siedzący tryb życia są bardziej narażone na wystąpienie IBS. Nawet, jeśli pracujesz siedząc, znajdź czas na sport – już 1-2 treningi w tygodniu znacznie polepszą twoje samopoczucie. Pamiętaj, że jelita „lubią” ruch – aktywność stymuluje je do poprawnej pracy!
Pożegnaj się z używkami – papierosami i alkoholem. Sięgając po nie, każdorazowo poczujesz się gorzej.
W ramach diety FODMAP, z jadłospisu powinieneś wyeliminować następujące produkty: