Data publikacji:

Deskorolka dla początkujących. Jak wybrać klasyczną deskę?

Chcesz spróbować jazdy na deskorolce? Planujesz przemieszczać się na niej po mieście czy wolisz spróbować swoich sił w skateparku? A może planujesz kupić deskę dziecku? Zaopatrz się w odpowiedni sprzęt – jak powinna być deskorolka dla początkujących? Sprawdźmy to!

Polecamy: Jakie są efekty jazdy na rolkach?

Deskorolka dla początkujących

Jak wybrać deskorolkę dla początkujących?

Pierwszą deskorolkę najlepiej kupić w profesjonalnym sklepie dla skaterów. Jeśli osoba, która planuje jeździć na desce, mało jeszcze wie na jej temat, to najlepiej zdecydować się na kompletną deskę – gotową, wyposażoną we wszystkie potrzebne elementy. Dla profesjonalnych skaterów taka złożona deskorolka to swego rodzaju wstyd – doświadczeni deskorolkowcy sami kompletują sprzęt i składają z części tak, by dopasować deskę do własnych potrzeb, umiejętności i sposobu jazdy.

Nie warto kupować najtańszych deskorolek z supermarketu, a także modele ze sklepów sportowych mogą nie być najlepszej jakości. Tanie deski wykonane są ze słabej jakości materiałów, szybciej się zużyją, a technika jazdy, którą można na nich osiągnąć, będzie wątpliwa. Dlatego lepiej uczyć się na sprzęcie dobrej jakości – będzie łatwiej, szybciej i przyjemniej. Ile kosztuje dobrej jakości nowa deska? Ceny zaczynają się od około 300 zł. Nie warto też kupować deski używanej – zwłaszcza w przypadku drewnianych, ponieważ drewno szybko traci swoją sprężystość, a cała deskorolka może być zużyta, choć na pierwszy rzut oka nie będzie tego widać.

Deskorolka dla początkujących: fiszka czy longboard? Mała i zwrotna: fiszka!

Kupując pierwszą deskę, trzeba wiedzieć, jak chcemy jej używać. Czy lepsza do nauki jazdy będzie klasyczna, mała plastikowa deska, zwana fiszką, czy też lepiej wybrać drewniany longboard? Jeśli zamierzasz jeździć po mieście, wybierz wąską i krótką fiszkę, która doskonale sprawdza się na chodnikach i w parkach, ale za to jest niezbyt praktyczna, jeśli planujesz jeździć w skateparkach i robić triki oraz podskoki.

Fiszka ma miękkie koła, które sprawdzą się podczas jazdy po nierównym terenie. Jej zaletą jest też lekkość, dzięki czemu łatwo ją przenosić. Fiszka to koszt od około 100 zł, nie warto jednak wybierać tej najtańszej. Lepszym wyborem będą modele z półki cenowej od około 200 zł. Można znaleźć najbardziej odpowiadający kolor lub wzór, a niektórzy decydują się też na wersję ze świecącymi kółeczkami.

Longboard to deska duża, długa i można na niej osiągać wysokie prędkości, nawet do 100 km/h, dlatego sugerowana jest raczej doświadczonym skaterom. Fiszka będzie lepszym rozwiązaniem dla początkujących. Ma wiele zalet. W odróżnieniu od dużej deski typu longboard, fiszkę można schować do torby lub plecaka – jest mała i waży około 2 kg. Dla nastolatków deskorolka to także nośnik poglądów – to dlatego fiszki często oklejone są młodzieżowymi naklejkami. Dla fanów deski powstają też ciągle nowe marki ubraniowe – Vans to jedna z nich – słynna na całym świecie i wyjątkowo lubiana.

Wiedza dla początkujących – jak zbudowana jest deskorolka?

Każda deskorolka składa się z tych samych elementów. Zanim wybierzesz swoją, poznaj jej budowę, a gdy nabędziesz już sprawności i umiejętności, znajomość poszczególnych elementów pozwoli ci na skompletowanie deski, przystosowanej do twoich potrzeb.

  • Deska, czyli blat – w przypadku krótkiej fiszki wykonana jest z grubego, elastycznego plastiku, a wierzch ma wypukłą strukturę, która zapobiegać ma upadkom z deski. Longboardy mają blat z drewna, najczęściej klonowego, pokrytego warstwą papieru ściernego, stanowiącego powłokę antypoślizgową, a ich długość wynosi od 71 do 82 cm, zaś fiszki liczą od 53 do 63 cm.
  • Traki (ang. truck) – dzięki nim możliwe jest przymocowanie łożysk i kółek do blatu i sterowanie deskorolką. Traki, zarówno w fiszkach, jak i deskach drewnianych, są aluminiowe i regulowane, dzięki czemu można dopasować promień skrętu do stylu jazdy.
  • Kółka – najczęściej spotyka się te wykonane z poliuretanu, który gwarantuje dobrą przyczepność do podłoża. Im kółka są większe, tym szybciej można jeździć. Mniejsze kółka to mniejsza prędkość, ale za to deska jest wtedy lżejsza.
  • Łożyska – w deskorolkach typu fish oznacza się je symbolem ABEC i numerem (np. ABEC-7). Numer to rozmiar, ma wpływ na prędkość kręcenia się kółeczek. Im wyższy, tym szybciej deskorolka będzie jeździć. Bardzo szybkie fiszki mają numer 10-11.

Małym dzieciom, w wieku poniżej 7 lat, nie powinno się kupować prawdziwej deskorolki. Bardzo ważne jest, by młody człowiek umiał dobrze operować siłą mięśni i by miał kontrolę nad swoim ciałem. Tylko wtedy będzie w stanie utrzymać równowagę na desce. Na początek najlepsza będzie deskorolka uniwersalna, a więc taka, na której można jeździć wszędzie. Długa deska będzie szybsza, zaś krótka fiszka jest bardziej zwrotna.

Sprzęt powinien być nowy. Krótkie sprawdzą się do jazdy w mieście z wykorzystaniem poręczy, schodów, zaś na długich można będzie jeździć po wzniesieniach, a w przyszłości – po nabraniu wprawy – wykonywać slalomy i triki. Model deski dla dziecka powinien być dopasowany do wzrostu i wagi – wybierając deskę, poradź się profesjonalnego sprzedawcy.

Możesz też rozważyć kupno dziecięcej wersji deskorolki – w wersji mini – lub model do jazdy rekreacyjnej. Na desce mini mogą jeździć dzieci i młodzież o wadze do 50 kg, zaś z deski rekreacyjnej mogą korzystać osoby o wadze nawet do 100 kg – taki wybór może być zatem inwestycją w przyszłość lub z deski może skorzystać rodzic.

Agnieszka Jastrzębska
Agnieszka Jastrzębska

Dla redakcji serwisów Ceneo najchętniej piszę o modzie. I choć strojenie się, to szczyt próżności, to w przysłowiu „jak cię widzą, tak cię piszą” jest wiele prawdy. A w dzisiejszych czasach moda to także mocny nośnik światopoglądu, o czym przekonuje np. jedna z moich ulubionych projektantek, Vivienne Westwood. Lubię też pisać o wnętrzach, ponieważ to one tworzą naszą codzienność. Chętnie doradzam też rodzicom, ponieważ rodzicielstwo to wielka i pouczająca przygoda. Rekomenduję też dobre książki i ciekawe miejsca na świecie. Prywatnie jestem mamą 11-latki, pracuję z dziećmi, uczę się grać na gitarze i planuję trenować boks.