Okłady z kapusty to stara i bardzo popularna metoda zwalczania różnorodnych dolegliwości. Wykorzystuje się ją nie tylko w przypadku nawału pokarmu u młodych matek, ale także w celu złagodzenia bólu stawów czy zmniejszenia opuchlizny. Przeczytaj, na czym dokładnie polega działanie okładów z kapusty i w jaki sposób je stosować.
Zastanawiasz się, dlaczego w ogóle okłady z kapusty mają mieć dobroczynne działanie na zdrowie? Otóż dzieje się tak z uwagi na bardzo bogaty zestaw składników, które znajdują się w tym warzywie. Zawiera ono witaminy z grupy A, B, E oraz K, siarkę, rutynę, wapń, potas, kwas foliowy, żelazo oraz arsen, dzięki którym ma działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe oraz antyseptyczne. Krótko mówiąc – okłady z kapusty to jak przyłożenie pełnego cennych witamin plasterka do zmienionego chorobowo miejsca.
Stosowanie okładów z kapusty kojarzone jest zazwyczaj tylko z nawałem mlecznym, który dokucza świeżo upieczonym mamom. Tymczasem zastosowanie tej metody jest o wiele szersze. Oto, na co dokładnie pomogą te naturalne plastry.
Sprawdź również, mniszek lekarski: właściwości i zastosowanie.
Już nasze babcie i nasi dziadkowie stosowali okłady z kapusty na kolano, obolałe wskutek zmian w stawach albo w konsekwencji urazu. Aby sobie ulżyć w cierpieniu, najpierw ogrzej liść na grzejniku (raczej nie w mikrofalówce), następnie nieco go rozbij i przyłóż do obolałego miejsca. Taki naturalny kompres owiń folią aluminiową oraz ręcznikiem, aby dłużej utrzymał ciepło.
W tym przypadku musisz postąpić bardzo podobnie, korzystając jednak z pomocy drugiej osoby. Liście kapusty rozgrzej, następnie tłucz do momentu, gdy puszczą sok. Połóż się wygodnie na brzuchu i poproś bliską osobę, by rozłożyła liście wzdłuż kręgosłupa, a następnie okryła twoje plecy ręcznikiem.
Ściąganie opuchlizny za pomocą kapusty jest znane i naprawdę skuteczne. Potrzebujesz dużych, zielonych liści (tych zewnętrznych). Włóż je do reklamówki, a następnie – w celu schłodzenia, do lodówki lub zamrażarki (uważaj, żeby ich nie zamrozić!). Gdy będą już zimne, stłucz je albo przejedź po nich wałkiem – muszą puścić soki.
Przyłóż liście do opuchniętych miejsc na ciele – np. do kostki, następnie owiń całość folią kuchenną. Zrób to na tyle mocno, aby liście mocno przylegały, ale nie aż tak bardzo, by ograniczać przepływ krwi. Po 2-3 godzinach możesz ściągnąć okład. Powtarzaj procedurę codziennie przez około tydzień.
Okłady z kapusty mogą sprawdzić się również jako dodatek do konwencjonalnego leczenia żylaków. Pomagają przede wszystkim dzięki zawartości witamin K i C, które zapobiegają krwotokom oraz wzmacniają naczynia krwionośne.
Nakładanie okładów jest bardzo proste: wystarczy, jak i w poprzednich przypadkach, schłodzić i zbić liście kapusty, a potem dokładnie pokryć nimi zmienione miejsca (z małym marginesem). Następnie taki okład należy owinąć ręcznikiem i pozostawić na całą noc.
Jeśli dokuczają ci zatoki (odczuwasz bóle głowy, masz problemy ze swobodnym oddychaniem), to i w tym przypadku zwykłe leczenie możesz uzupełnić okładami z kapusty. Duży liść ogrzej, lekko zbij, następnie połóż na czoło.
Aby dobroczynne substancje z większą łatwości przeniknęły do skóry, musisz przykryć kapustę ręcznikiem. Taki okład możesz zdjąć po 20-30 minutach. Nie ma ograniczeń w zakresie częstotliwości przeprowadzania takiego „zabiegu” – możesz stosować go nawet trzy razy dziennie.