Najistotniejszym celem oddawania potu przez skórę jest schłodzenie rozgrzanego organizmu. Aby pracował optymalnie, stale powinniśmy utrzymywać 36,6 °C. Tymczasem, wysokoenergetyczna praca mięśni uwalnia aż 80% energii w postaci ciepła, które musimy oddać właśnie poprzez mechanizm pocenia się.
Podczas treningu, ilość produkowanego przez organizm potu zależy przede wszystkim od czynników atmosferycznych, wilgotności powietrza i tego, czy wykonujemy ćwiczenia w zamkniętym pomieszczeniu, czy może na łonie natury. Oznacza to mniej więcej tyle, że większa ilość potu niekoniecznie jest oznaką lepszej jakości treningu, a jedynie efektem losowych okoliczności.
Badania wskazują również na to, iż przy wysiłku o takiej samej intensywności mężczyźni pocą się bardziej, niż kobiety.
Nie ukrywajmy – absolutnie każdemu z nas sama myśl o zapachu potu kojarzy się jednoznacznie nieprzyjemnie. Warto jednak wiedzieć, że rozróżniamy woń prawidłową i takie, które powinny stanowić dla nas swego rodzaju ostrzeżenie.
Zapach przypominający aceton może zwiastować problemy na tle cukrzycowym. Pot o nieprzyjemnej woni przypominającej mocz zapowiada problemy z nerkami, z kolei zapach piwa bywa zwiastunem kłopotów ze strony układu oddechowego, w tym gruźlicy.
Oczywiście, miejmy na uwadze i to, że dieta oraz ogólny styl życia także wpływają na zapach potu. Działają na niego na przykład niektóre warzywa wydzielające związki siarki (np. brokuł, cebula). Inaczej będzie pachniał również pot osoby, która nadużywa papierosów czy alkoholu. Na intensywność pocenia, ale i woń potu mają wpływ również ostre przyprawy i spożywanie dużych ilości jedzenia w krótkim czasie (obydwa czynniki mogą wzmagać potliwość).
A jaki powinien być prawidłowy zapach potu zdrowej osoby? Odpowiedź brzmi – bezwonny, zyskujący charakterystyczną woń z czasem, po zetknięciu się z żyjącymi na powierzchni skóry bakteriami.
Niegdyś uważano, że wyborem absolutnie najlepszym w każdym przypadku nadmiernego pocenia będzie przewiewna bawełna. Dziś każdy sportowiec wie, czym skończy się założenie bawełnianej koszulki na intensywny trening – odzież można dosłownie wykręcać z potu. Najlepsze będą materiały termoaktywne, dające możliwość parowania, a tym samym – komfort suchej skóry.
Producenci kosmetyków już lata temu zaproponowali nam produkt, który miałby raz na zawsze pomóc nam z dokuczliwym potem. Blokery miejscowo dezaktywują gruczoły potowe, dzięki czemu przez dłuży czas zwyczajnie nie pocimy się w wybranym miejscu na ciele. Naukowcy przyznają, że po tego rodzaju kosmetyki możemy sięgać okazjonalnie, pamiętając jednocześnie o tym, że należy stosować je wyłącznie miejscowo.
Pocenie się wiąże się z wyborem odpowiedniego antyperspirantu, który pozwoli nam na komfort podczas treningu, jak i na co dzień. Poza wyborem produktu o odpowiedniej postaci i atrakcyjnym zapachu, pamiętajmy o bezpiecznym składzie kosmetyku. Unikajmy antyperspirantów z zawartością aluminium (Aluminium Chlorohydrate w składzie INCI), które jest szkodliwe dla naszego zdrowia, ale i dla środowiska.
Więcej na temat wyboru dobrego antyperspirantu przeczytasz tutaj.
Są wśród nas i tacy, którzy pocą się za bardzo i nie trzeba im do tego katorżniczego treningu. Jaką strategię obrać, gdy doskwiera nam nadpotliwość?
Po pierwsze: higiena. To kwestia oczywista, lecz zawsze warta wspomnienia. Pamiętajmy o regularnych prysznicach, depilowaniu pach (dotyczy to także panów) i stosowaniu antyperspirantów, które hamują rozwój drobnoustrojów i minimalizują zapach potu.
Po drugie: antyperspirant. Znajdź swój numer jeden i stosuj go zgodnie z zaleceniami pamiętając jednocześnie, aby podczas kąpieli dokładnie wymywać go ze skóry.
Po trzecie: ubrania dobre gatunkowo. Wybieraj odzież z naturalnych tkanin, które pozwolą skórze „oddychać”.
Kiedy zwykłe, higieniczne praktyki nie pomagają, zawsze możemy zdecydować się na zdobycze medycyny estetycznej. Obecnie istnieje wiele zabiegów, które czasowo minimalizują problem nadpotliwości. Jednym z nich jest ostrzykiwanie problematycznych partii ciała toksyną botulinową, co zwalcza problem nawet do 12 miesięcy.
Nie zapominajmy, że w razie nadmiernego pocenia powinniśmy mieć także na uwadze nasz styl życia, dietę i to, czy aby w naszym organizmie wszystko działa tak, jak należy. Jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości – warto przeprowadzić kompleksowe badania, które dowiodą, czy problem nadpotliwości wynika z kłopotów zdrowotnych, czy może „taka nasza natura”.