Przebrnęłaś już przez etap wyboru odpowiedniej odżywki proteinowej. Jesteś po ciężkim treningu i chcesz jak najszybciej spróbować jej smaku oraz działania. Wsypujesz odpowiednią ilość proszku do shakera i… No właśnie, stajesz przed dylematem, w czym rozpuszczona odżywka białkowa będzie lepsza i skuteczniejsza - mleku czy wodzie? Podpowiadamy, który płyn i w jakich sytuacjach będzie odpowiedniejszym wyborem.
Odwieczny spór na temat tego, czy mleko, czy też woda w optymalny sposób pozwoli wykorzystać właściwości odżywki białkowej do tej pory nie przyniósł odpowiedzi przeważającej szalę korzyści na stronę konkretnego napoju. Zwolennicy przygotowywania koktajlu na bazie białego płynu podkreślają, że ma on większą wartość odżywczą, syci na dłużej i lepiej smakuje. Sprzyja również budowaniu masy mięśniowej. Wartością dodatnią mleka jest też to, że skuteczniej pobudza syntezę białek, pozwala szybko uzupełnić poziom elektrolitów oraz przyspiesza potreningową regenerację.
Wbrew pozorom, nawadnia lepiej niż woda. Z drugiej strony, mleko zawiera laktozę. Składnik może być nietolerowany przez organizm, który za sprawą niedoboru laktazy nie jest w stanie poradzić sobie z trawieniem tego cukru mlecznego. Poza tym, odżywka białkowa na bazie mleka dostarcza więcej kalorii, dlatego jeśli Twoim celem jest redukcja tkanki tłuszczowej, wybieraj produkt beztłuszczowy bądź z zawartością nie przekraczającą 2 proc. w 100 ml napoju.
Osoby uznające wodę jako najlepszy rozpuszczalnik wskazują, że organizm szybciej przyswaja odżywkę na jej bazie i nie powoduje ona problemów trawiennych. Dostarcza też mniej kalorii, co jest niezwykle ważne, gdy się odchudzasz bądź chcesz utrzymać wagę.
Jeśli dalej masz wątpliwości, możesz iść na kompromis i rozpuścić odżywkę białkową z obydwoma płynami, zachowując proporcje 50:50. Możesz również zamienić mleko krowie lub kozie na roślinne, np. sojowe czy ryżowe. Sprawdzi się także jogurt naturalny. Najważniejsze jest, abyś zachowała umiar i zdrowy rozsądek oraz kierowała się własnymi potrzebami.