Większość z nas choć raz go przeżyła i nie wspomina go zbyt dobrze. Skąd właściwie bierze się zespół dolegliwości potocznie określanych kacem? To nic innego, jak zatrucie alkoholowe, skutkujące odpowiedzią organizmu – mdłościami, zawrotami głowy, osłabieniem, bólem głowy, drżeniem rąk… długo można by wymieniać.
Wszystko za sprawą reakcji obronnej wątroby, która skutkuje przekształceniem wypijanych procentów w aldehyd octowy i kwas octowy. Druga z tych substancji przyczynia się do naszego fatalnego samopoczucia „nazajutrz”.
Mam dla was nie do końca dobre wieści – tak naprawdę nie ma jednego, skutecznego panaceum na ten problem. Nie pomoże klin na kaca, hektolitry wypijanej wody również okazują się zawodne – złe samopoczucie zwykle trzeba przecierpieć. Jest jednak kilka zasad i trików, które sprawią, że powrót do formy będzie szybszy i łatwiejszy.
Wiemy już, co to jest kac, zatem najwyższa pora by dowiedzieć się, jak uniknąć starcia z wrogiem. Albo przynajmniej - nieco je ułagodzić.
„Czym się strułeś, tym się lecz!” mówi polskie przysłowie. Czas się z nim rozprawić – to nieprawda, że drink na kaca pomoże, lecz wręcz przeciwnie – nasze samopoczucie poprawi się tylko na chwilę, by wkrótce drastycznie się pogorszyć. Kolejna dawka alkoholu tylko na chwilę zatrzyma procesy metaboliczne wątroby. Nie wspominając, że większość z nas po zatruciu alkoholowym ani pomyśli o wypiciu drinka na kaca.
Gdy 1 stycznia obudzimy się z bólem głowy i wszelkimi, innymi objawami przeholowania, najlepiej zacząć działać od razu – dzień spędzony w łóżku nie pomoże.
Jak wspomniałam, nie ma jednego, skutecznego leku, który sprawi, że kac odchodzi jak ręką odjął, jednak koordynując kilka metod możemy pozbyć się go znacznie szybciej. Poniższe sposoby stosujcie zatem nie jednostkowo, a wspólnie. Nawet, jeśli siły nie pozwalają – zmuście się i spróbujcie.
Gdy zaraz po przebudzeniu odczujesz, że Nowy Rok rozpocznie się w nienajlepszej formie, czas na prysznic na kaca – najlepiej letni, lub chłodny. Ten prosty sposób skutecznie cię pobudzi.
Dwa, stare sposoby naszych babć – sok z kiszonej kapusty, pomidorów lub z buraka – dostarczą ci multum witamin i minerałów koniecznych do powrotu do formy. Alkohol powoduje wypłukiwanie soli mineralnych z organizmu, dlatego należy je skutecznie uzupełnić. Nawet, jeśli dzień po imprezie zapach warzywnych soków cię odrzuca – spróbuj się przełamać. Alternatywą mogą być świeże koktajle owocowe.
Konkretnie w mięcie i rumianku, które zwalczają mdłości i zmniejszą ból głowy. Do zaparzonych, ostudzonych naparów możesz dodać łyżeczkę miodu, aby dostarczyć organizmowi nieco więcej niezbędnych do regeneracji witamin.
Zatrucie alkoholowe niesie ze sobą również odwodnienie, dlatego ważne, by podczas kaca jak najszybciej uzupełnić braki w wodzie (z resztą – każdy z was wie, że organizm sam się o to upomni). Do niegazowanej wody dodaj odrobinę soku z cytryny, który uzupełni braki w witaminie C. Warto zaznaczyć, że sama woda nie wystarczy, by szybko pozbyć się kaca.
Aby organizm się regenerował, potrzebuje energii płynącej z pożywienia. Nie musisz jednak zmuszać się do zjedzenia tłustego rosołu czy jajecznicy. Jeśli jest bardzo źle, spróbuj sięgnąć po owoc (np. banana), czy choćby twaróg z dodatkiem świeżych warzyw.
Nawet, jeśli na co dzień trzymamy się zdrowego stylu życia, w Sylwestra chodzi przecież o to, by doskonale się bawić, a nie martwić tym, co czeka nas jutro. Zapewniam, że kilka moich rad „prewencyjnych” jak i tych na walkę z powstałym już kacem pozwoli wam bawić się znacznie przyjemniej, a w razie złego samopoczucia nazajutrz – znacznie szybciej stanąć na nogi.
Autorka: Joanna Stanuch