Depilacja IPL – czy warto?

Jakiś czas temu zdecydowałam się nabyć domowe urządzenie do depilacji. Przetestowałam je wzdłuż i wszerz. Czas na podsumowanie!

Rok temu stwierdziłam, że chcę spróbować depilacji laserowej. Rozważałam wtedy serię wizyt w centrum depilacji metodą laserową oraz zakup własnego urządzenia. Szala się przeważyła w chwili, w której pomyślałam o tym ile czasu będę musiała spędzić na dojazdy do takiego centrum, o tym, że będę musiała się rozbierać regularnie przed obcą osobą oraz o całkowitym koszcie wielu wizyt w takim gabinecie. I tak oto nabyłam domowy IPL :)

IPL a laser

Fotodepilacja polega na niszczeniu cebulki włosa przez wiązkę światła generowaną przez urządzenie. Z tego co wiem, w sklepach możemy kupić jedynie urządzenia IPL. Laser zarezerwowany jest dla specjalistów. Te dwa urządzenia różnią się od siebie tym, że laser generuje jedną a IPL wiele długości fal. Żadna metoda nie usuwa włosków na stałe. W gabinetach stosuje się depilację za pomocą lasera lub IPL, lecz bardziej skuteczny jest podobno laser. IPL natomiast ma swoje niezastąpione działanie w innych obszarach np. przy zabiegach fotoodmładzania. Z pełną świadomością różnicy w działaniu obu urządzeń i mniejszej skuteczności IPL, zdecydowałam się na wypróbowanie depilacji IPL.

1. BABYLISS G 934 E – od 539,00zł

2. REMINGTON IPL6500 – od 789,00zł

3. RIO SALON PRO IPL HAIR REMOVER – od 1179,51zł

Moje wrażenia i efekty

Mój domowy IPL zawsze używałam zgodnie z instrukcją, czyli przez pierwsze 4-5 zabiegów co 2 tygodnie. Następnie co 4-8 tygodni przeprowadzałam depilację odświeżającą, dla zachowania efektów. Mogę śmiało stwierdzić, że urządzenie działa – usuwa włoski. Trzeba jednak wziąć pod uwagę kilka kwestii. Skuteczność depilacji IPL jest tym większa im mamy jaśniejszą cerę i ciemniejsze włosy. Dlatego w przypadku niektórych osób, nie na każdej partii ciała będzie tak samo skuteczny. Efekt w moim przypadku utrzymywał się tak długo jak długo pamiętałam o zabiegach odświeżających, czyli tych wykonywanych co 4-8 tygodni. Systematyczność okazuje się być i w tym przypadku niezbędna :) Oczywiście włosków nigdy nie pozbyłam się do zera, mam na to zbyt jasne włosy. W moim przypadku depilacja IPL usunęła do 80 procent włosków. Jestem jednak zadowolona, ponieważ włoski odrastały wolno i były coraz słabsze.

Zalety domowej depilacji IPL z moim urządzeniem:

- depilacja IPL jest prawie bezbolesna (czasami czułam jedynie małe ukłucie),

- zabiegi faktycznie zajmują nam niewiele czasu (chyba że robimy to po raz pierwszy :)),

- w zestawie znajdują się 3 nasadki do różnych partii ciała, instrukcja obsługi w języku polskim oraz praktyczna kosmetyczkę na cały zestaw,

- urządzenie jest bardzo proste w obsłudze, posiada bardzo wydają baterię oraz możliwość regulacji intensywności światła

Uważam, że warto jest wypróbować depilacji IPL. Zakup takiego domowego urządzenia nie jest małym wydatkiem, ale mając odpowiedni typ włosków oraz będąc odrobinę systematycznym, może okazać się dobrą i opłacalną inwestycją.

Dla zainteresowanych inną metodą depilacji polecam mój wpis o depilacji woskiem, znajdziecie go TUTAJ.

Jakie Wy macie doświadczenia z depilacją IPL? Co o niej myślicie? Byłyście może kiedyś na takim zabiegu? A może macie takie urządzenie w domu? Podzielcie się swoją opinią :)