Witarianizm, czyli inaczej dieta raw to styl odżywiania polegający na jedzeniu wyłącznie surowych, naturalnych produktów. Nie stosuje się tutaj żadnej obróbki cieplnej jedzenia - a więc gotowania, pieczenia czy smażenia, a nawet zwykłego podgrzewania.
Witarianie jedzą przede wszystkim warzywa, owoce, orzechy, pestki i nasiona - każdy z produktów powinien być jedzony w temperaturze pokojowej. Niektórzy mniej restrykcyjni miłośnicy tej diety sądzą jednak, że dopuszczalne jest podgrzewanie żywności do temperatury 40 stopni Celsjusza - tak, by nie straciła ona swoich wartości odżywczych.
W diecie surowej zakazane są więc wszelkie, przetworzone produkty - w tym nawet warzywa i owoce puszkowane. Witarianie rezygnują również z wszelkich, gotowych przekąsek oraz produktów pochodzenia zwierzęcego.
Według zwolenników surowej diety, niepodgrzewane produkty zachowują więcej wartości odżywczych, w tym witamin, enzymów i minerałów. Wielu witarian sądzi także, że spożywanie ciepłych posiłków jest niejako sprzeczne z ludzką naturą i funkcjonowaniem układu pokarmowego.
Tak, jak ma to miejsce w przypadku innych nurtów żywieniowych, również i witarianie nie są jednorodni pod względem stosowania się do dietetycznych zasad. Jedni z nich konserwatywni, tak jak np. frutarianie, którzy w diecie ograniczają się tylko i wyłącznie do owoców. Niedawno wspominałam o groźnym elemencie witarianizmu, jakim jest sięganie po tzw. surową wodę.
Inni od czasu do czasu pozwalają sobie na ustępstwa w przyjętym rodzaju żywienia. Swojego czasu popularne były rozmaite modyfikacje tej diety, np. Raw Till 4 - czyli jedzenie surowych produktów codziennie do godziny 16:00.
Miłośnicy witarianizmu argumentują swój wybór wymieniając dodatkowe atuty ich diety:
Z którymkolwiek z powyższych argumentów trudno się nie zgodzić. Niestety - witarianizm niesie ze sobą ryzyko licznych niedoborów i problemów wynikających z dość ograniczonej diety. Surowa dieta grozi niedostateczną ilością:
Problem może okazać się poważny zwłaszcza u osób aktywnych fizycznie, kobiet ciężarnych, osób cierpiących na przewlekłe choroby czy po prostu wykazujących wzmożone zapotrzebowanie na wymienione wyżej substancje. Choć witarianie podkreślają, że to obróbka termiczna jest winna umykaniu cennych wartości z jedzenia, warto wziąć pod uwagę fakty:
Jeśli mimo zagrożeń i trudności nadal chcesz przejść na dietę surową, powinnaś skonsultować się z dietetykiem, który wprowadzi zmiany stopniowo i nieinwazyjnie. Obowiązkiem jest również przeprowadzenie odpowiednich badań, w tym również tych, które wykażą ewentualne niedobory. Odpowiedz sobie również na pytanie - dlaczego właściwie chcesz przejść na w pełni surową dietę?
Pamiętaj, że dobra dieta powinna wynikać nie z aktualnie panującej mody, ale przede wszystkim twoich potrzeb. Decydując się na zmianę tak dużą, jaką jest witarianizm musisz brać pod uwagę swój styl życia i czynniki chorobowe.
Czy są wśród was zwolennicy diety raw? Jeśli tak, koniecznie dajcie znać, co na jej temat sądzicie i jak sprawdza się u was. Również przeciwników witarianizmu zachęcam do podzielenia się swoją opinią!
Autorka: Joanna Stanuch