W upalne dni szybciej się męczymy i nie mamy energii. Nie warto jednak całkowicie rezygnować w tym czasie z aktywności fizycznej!
Biegając w gorące dni warto zwrócić uwagę nie tylko na temperaturę, ale również na wilgotność powietrza. Gdy jest ona wysoka, trudniej jest nam odprowadzić wodę z organizmu, a tym samym go schłodzić. Przy wysokiej temperaturze oraz wysokiej wilgotności powietrza zaleca się raczej rezygnację z treningu. Jeśli jednak wilgotność powietrza jest w normie, można zdecydować się na jogging. Zobacz kilka prostych zasad, które sprawią że bieganie będzie przyjemne, a nie uciążliwe i niebezpieczne dla organizmu.
Biegając zwłaszcza w gorące dni, łatwo jest się odwodnić. Pij często i małymi łykami. Butelkę wody możesz przymocować na przykład do specjalnego pasa biegowego.
Najlepszą porą do biegania latem jest bardzo wczesny poranek. Wbrew pozorom trening wieczorem może być niekomfortowy, ponieważ nagrzana przez cały dzień ziemia będzie jeszcze oddawać ciepło. Jedyny minus, to przymus wczesnego wstania.
3. Trzymaj odpowiednie tempo
Nie przejmuj się, jeśli wynik uzyskany w gorący dzień będzie gorszy, niż Twój standardowy czas. Dostosuj tempo biegu do swoich aktualnych możliwości. Pamiętaj, że do wysiłku w wysokich temperaturach przyzwyczajamy się stopniowo.
4. Wybierz trasę
W gorące dni warto wybierz taką trasę, aby jak najwięcej przebywać w cieniu. Jeśli masz taką możliwość, biegnij obok rzeki lub jeziora - przy akwenach wodnych jest zawsze trochę chłodniej. Unikaj biegania po asfalcie - nagrzewa się on najszybciej.
Nie zapomnij o odpowiedniej ochronie przeciwsłonecznej - przede wszystkim o posmarowaniu się kremem z filtrem UV oraz ubraniu czegoś na głowę, na przykład czapki z daszkiem. Ubierz się lekko i przewiewnie.